Akademia Zapomnianych Arcydzieł Filmowych – WE DWOJE (2014-2015)

Grafika cyklu Akademia Zapomnianych Arcydzieł Filmowych – WE DWOJE.

Nowa edycja Akademii, po roku spotkań z Williamem Wylerem, byłaby niewypałem gdybyśmy myśleli o możliwości zdyskontowania naszego poprzedniego cyklu równie spójną propozycją monograficznego przeglądu filmów.

To niemożliwe! Musimy się w tej kwestii zrelaksować, przypomnieć sobie rozrywkowy charakter kina. Stąd proponujemy w zbliżającym się roku cykl, który nie ogranicza się w swej koncepcji względami artystycznymi czy badawczymi. Nowa edycja jest szerokim otwarciem na przyjemność kina. Oglądanie filmów jest zawsze ekranową realizacją fantazji, które są ściśle związane ze światem ludzkich pragnień. Specyficzną własnością filmu jest – bezdyskusyjnie – jego prymarna pozaartystyczna cecha: zmysłowość. Filmy nie są ani lepsze – ani gorsze. Filmy albo się „oglądają”, bo wizualizują nasze zmysłowe pragnienia, albo po prostu „nie oglądają”, jeśli nie liczą się z psychologią widza w kinowej sali. Pragnienie jest niezbędnym elementem naszej biologii i psychiki. Stąd kategorią, jaka próbuje porządkować tegoroczny cykl, jest pomysł DUETÓW filmowych, podsunięty nam przez Państwa jeszcze w ubiegłej edycji.
Planowaliśmy początkowo szerokie rozumienie dualizmu kina, relacje przejawiające się nie tylko między aktorami, ale także np. reżyserem i aktorem. Próby skonstruowania programu udowodniły, że zbyt szeroka formuła rozmywa centralny problem relacji pomiędzy dwiema osobami na ekranie. Relacje płci są motorem możliwości realizacji ludzkich pragnień. Postanowiliśmy więc pozostać przy duetach najbardziej klasycznych z możliwych, męsko-damskich starciach zniekształcanych Vouyerystycznym spojrzeniem filmowej kamery bez względu na reżysera i gatunek filmowy. Kurator cyklu musi się przyznać, że postawił tym razem nie tylko na klasyczne kino (to jest raczej oczywiste), ale także na swoje osobiste, bardzo subiektywne spojrzenie na wartość filmowych duetów. Stąd też pomiędzy „iskrzącymi”, uznanymi za arcydzielne romansami ekranu (np. „Gilda”, „Tramwaj zwany pożądaniem”, „Skłóceni z życiem”) pojawiają się w programie duety niezbyt oczywiste i aktorzy nie kojarzeni z jakimiś charyzmatycznymi, ekranowymi pojedynkami (np. Jean Arthur, Michael Redgrave czy Lee Remick). Zgódźmy się, że to właśnie są zapomniane arcydzieła, pogubione klejnoty sztuki aktorskiej, które koniecznie chcemy Państwu albo przypomnieć, albo zupełnie od nowa przywrócić łaskawej pamięci.

Serdecznie zapraszamy do naszego kina!

dr hab Rafał Szczerbakiewicz, kurator cyklu

Polecamy

Strona powstała w ramach przedsięwzięcia grantowego „Dom otwarty” realizowanego w projekcie „Kultura bez barier” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

Recent Posts

Top Categories

Top Tags